Stephen King i kino grozy to już sprawdzone połączenie, które niejednego widza przyprawiało o prawdziwe dreszcze. Tym razem jest jednak inaczej, bo z naszych gardeł zamiast okrzyku przerażenia wydobyć ...
Zasiedzieli się w korporacjach, gdzie szybko i za ładne pieniądze awansowali. Albo poszli tam, gdzie pchała ich rodzina, lub sami siebie oszukiwali, że właśnie to chcą robić. W końcu dopada ich jednak ...